Dermopielęgnacja z Amaderm

Niedawno w ramach współpracy otrzymałam przesyłkę z zestawem dermokosmetyków AMADERM.
Seria preparatów AMADERM jest przeznaczona do pielęgnacji skóry suchej, podrażnionej i szorstkiej, a zwłaszcza skóry która ma skłonności do atopowego zapalenia (AZS).
Kosmetyki nie zawierają parabenów, fenyloetanolu i substancji zapachowych.
W przesyłce znalazły się trzy specjalistyczne kremy oraz duża tuba balsamu nawilżającego, a także kilka jednorazowych ręczniczków z płynem dezynfekującym (idealne do torebki).



Pierwszy z kremów to krem regenerująco złuszczający do stóp.
Skład: urea, allantoin, panthenol i sorbitol. Krem ma zadanie zmiękczyć i wygładzić skórę, zredukować zrogowaciały naskórek i zapobiec powstaniu kolejnych zrogowaceń. Dzięki zawartości 30% mocznika krem ma właściwości antybakteryjne i przeciwgrzybicze.
Preparat otrzymał tytuł Glossy Produkt 2016 przyznawany przez konsumentki.
Jestem bardzo zadowolona z efektów stosowania tego kremu. Moje stopy po okresie letnich wojaży są mocno przesuszone i wymagają dogłębnej pielęgnacji. Krem jest bardzo treściwy, ale jego rozsmarowanie jest bardzo proste. Zaraz po aplikacji na powierzchni skóry odczuwalny jest komfort. Stosuję ten preparat na noc i już po pierwszej aplikacji odczuwam znaczną poprawę miękkości moich stóp.
Krem jest w 50 ml tubce i wydaje się dość wydajny i to jest bardzo istotne, bo jego cena nie jest najniższa, w aptekach waha się od 16 do nawet 30 zł!



Kolejny produkt serii Amaderm to krem nawilżający do twarzy, którego zadaniem jest łagodzenie podrażnień wywołanych czynnikami atmosferycznymi (wiatr, niska temperatura), zabiegami dermatologicznymi a także czynnikami genetycznymi.
W skład tego kremu wchodzą: allantoin, linum usitatissimum seed oil (olej lniany), urea, theobroma cacao seed butter.
Ten krem bardzo przypadł mi do gustu, choć pełnię jego możliwości poznam dopiero w okresie jesienno - zimowym. Niemniej bardzo mi pomógł i podziałał kojąco na przesuszoną słońcem twarz. Nałożyłam go na noc i od razu poczułam zbawienny wpływ tego produktu. Podziałał jak kompres i balsam. Świetnie nawilżył cerę. W chłodne, wietrzne i mroźne dni użyję go na dzień. Ciekawe jak sprawdzi się pod makijaż?
Krem jest w tubce 50 ml. Cena 16 - 30 zł w zależności od apteki.

Trzecia, zielona tubka zawiera krem nawilżająco - regenerujący przeznaczony na szczególnie przesuszone miejsca, jak kolana, łokcie i ręce.
Skład: urea, panthenol, sodium lactate, linum usitatissimum seed oil.
Używam go do dłoni i muszę przyznać, że wyjątkowość tego produktu polega na tym, że krem chwilę po wsmarowaniu pozostawia nietłusty film ochronny. Nie musimy czekać, aby krem się wchłonął i od razu możemy powrócić do zajęć. Dłonie pozostają na długo nawilżone i gładkie. Bardzo ciekawa jestem jak sprawdzi się w okresie zimowym, gdy dłonie wyjątkowo narażone są na podrażnienia i przesuszenia skóry.
Moim zdaniem idealnie nada się również jako krem do stóp. Jest bardzo wydajny. Cena 15 -25 zł.

W dużej, 200 ml tubie, otrzymałam balsam nawilżający. Balsam ma zadanie przede wszystkim nawilżyć suchą i szorstką skórę. Nadać jej elastyczności, jędrności i gładkości.
Skład: urea, sodium lactate, tocopherol, panthenol.
Balsam bardzo łatwo się rozsmarowuje, błyskawicznie się wchłania i nawilża na długie godziny. Bardzo wydajny. Załagodził swędzenie skóry po kąpieli. Cena 15 -16 zł.



Seria AMADERM bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Każdy z produktów sprawdził się u mnie, choć nie każdy w równym stopniu. Najbardziej przypadł mi do gustu niebieski krem nawilżający i krem regenerująco złuszczający do stóp. Do tej pory nie przepadałam za dermokosmetykami, m. in. za brak nuty zapachowej i zbyt ciężką, toporną do aplikacji formułę. Te kosmetyki zmieniły moje nastawienie.

W tej serii podobają mi się również opakowania produktów. Szata graficzna jest dopracowana i charakterystyczna dla specjalistycznych kosmetyków aptecznych. Kremy są w tubach, które ułatwiają nabieranie produktu i czynią je higienicznym. Tubki różnią się kolorami, co minimalizuje ewentualną pomyłkę, gdy posiadamy więcej niż jeden produkt z serii.

Polecam produkty AMADERM każdemu, kto boryka się z przesuszeniami, podrażnieniami skóry, alergikom, chorującym na atopowe zapalenie skóry, posiadaczom skóry wrażliwej i wymagającej, chorym na  m.in. niedoczynność tarczycy. I wszystkim, którzy nad walory zapachowe przekładają profesjonalną pielęgnację.

Agnieszka










Komentarze

Popularne posty

zBLOGowani.pl
TestMeToo - dołącz do nas